Raporty fiskalne, czyli coś, czego podatnik nie może przeoczyć

Kiedy przedsiębiorca dokona zakupu urządzenia fiskalnego, a także poprawnie przejdzie procedurę instalacyjną, może mu się wydawać, że zrobił wszystko, co do niego należało – pozostaje już tylko obsługa kasy lub drukarki oraz wydawanie klientom paragonów. Błąd. W rzeczywistości czekają go jeszcze inne obowiązki, których absolutnie nie może zlekceważyć. I do takich zadań należy też realizacja raportów fiskalnych.

Jakie ważne informacje zawierają raporty fiskalne?

Powiedzmy sobie to już na wstępie: raporty fiskalne to kolejny, istotny element szerszej dokumentacji, sporządzanej przez podatnika i wykazującej, czy ten prawidłowo prowadzi działalność i ewidencjonuje obrót. Zatem regularne wykonywanie tych wydruków to bezwzględny obowiązek przedsiębiorcy zobligowanego do korzystania z kasy bądź drukarki rejestrującej. Jeśli podatnik zaniecha realizacji raportów fiskalnych lub będzie to robił w nieodpowiedni sposób, po prostu zacznie łamać przepisy. To zaś może ściągnąć na niego niemiłe konsekwencje ze strony organów skarbowych.

Co znajduje się w tych raportach? Są to wydruki z wyszczególnionymi informacjami na temat osiągniętego w danym czasie obrotu oraz odprowadzonego podatku VAT. Znajdziemy tam więc wysokość uzyskanej kwoty brutto, podział na stawki podatkowe, wysokość należnego podatku VAT itp. Obowiązkowe raporty fiskalne, które musi wykonywać podatnik, dzielą się na 2 konkretne rodzaje: dobowe i miesięczne.

Raporty dobowe i miesięczne – czym one się różnią?

Jak zapewne można to łatwo wywnioskować już z samej nazwy, raporty te dostarczają informacji odnośnie konkretnych przedziałów czasowych. Pierwszy typ zawiera szczegółowe dane odnośnie obrotu uzyskanego na przestrzeni jednej całej doby. Tymczasem drugi dotyczy wybranego miesiąca. Co je łączy? Przede wszystkim sytuacja wyjątkowa, w jakiej nie trzeba wykonywać raportu. Zgodnie z kolejnością wymienionych dokumentów, jeśli w ciągu dnia lub miesiąca nie miała miejsca ani jedna transakcja, nie jest konieczne realizowanie wydruku (zebrane w nim wartości będą bowiem równe zeru). O ile jednak w przypadku raportów dobowych łatwo to sobie wyobrazić, o tyle przy raporcie miesięcznym podobne okoliczności wydają się raczej wyjątkiem wyjątków.

A co różni te wydruki? W zasadzie, reguły realizacji. Najczęściej raport dobowy wykonuje się na koniec dnia, przy zamykaniu sprzedaży. Ale istnieje jeszcze jedna opcja. Dokument można wydrukować dnia następnego. Aby jednak uniknąć błędu, musi się to odbyć przed zarejestrowaniem pierwszej transakcji. Natomiast drugi rodzaj raportu, wedle obowiązujących ustaleń, należy zrealizować nie później, niż 25 dnia miesiąca następującego po tym, który rzeczywiście „ma się znaleźć” na wydruku.

 

Jeśli obawiamy się, że przeoczymy wykonanie któregoś z raportów, zawsze możemy się zaopatrzyć w urządzenie fiskalne, oferujące automatyczne przypomnienia o konieczności realizacji wydruku. Dodatkowo, warto pomyśleć o przyciskach funkcyjnych, zaprogramowanych tak, by upraszczały i przyspieszały opisywane wyżej zadania.

One thought on “Raporty fiskalne, czyli coś, czego podatnik nie może przeoczyć

  1. nigdy jeszcze nie zapomniałem o raporcie. ale za to nawet świadomie czasem przekładam wykonanie raportu na następny dzień 😛

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

You may use these HTML tags and attributes: <a href="" title=""> <abbr title=""> <acronym title=""> <b> <blockquote cite=""> <cite> <code> <del datetime=""> <em> <i> <q cite=""> <s> <strike> <strong>

Podaj CAPTCHA *